sobota, 14 grudnia 2013

Zbigniew Wodecki - Lalka na zamówienie - jak powstawała?

Obiecałam, że w wolnej chwili zbiorę kilka zdjęć z procesu tworzenia lalki portretowej. Poniżej wklejam zestaw zdjęć poszczególnych etapów kilkutygodniowej pracy, jest to jednak zaledwie urywek żmudnych działań tworzenia lalki. Przyznacie, że pan Zbigniew Wodecki nie od razu wyglądał jak człowiek...:) Jego podobiznę  zamówiła wyjątkowa kolekcjonerka - teraz lalka stanowi część jej bogatego zbioru związanego z twórczością muzyka.



czwartek, 5 grudnia 2013

lalka portretowa - Zbigniew Wodecki na zamówienie. Portrait doll for order

Nie wiem, czy ktoś czyta nieliczne posty tego bloga, ale napiszę parę słów:)
Wreszcie dobiegła końca żmudna praca nad kolejną lalką portretową, z twarzą konkretnej osoby i stylizowana na jej styl - tym razem klientka zamówiła miniaturę Zbigniewa Wodeckiego. Trochę danych "metrycznych": lalka ma 40cm wzrostu, ruchome stawy i jest osadzona na podstawie. Głowa mierzy 5,5 cm wysokości, włosy są 100% naturalne ( w tym trochę moich). Niestety już po przyklejeniu i ostrzyżeniu okazało się, że były absolutnie niepodatne na kręcenie - może trudno w to uwierzyć, ale "Zbigniew Wodecki" miał najpierw papiloty, a potem 22  bardzo cienkie wałki do trwałej ondulacji! Niestety pomimo zastosowania silnych kosmetyków utrwalających, włosy lalki i tak potem się rozporstowały:((( Idźmy dalej. Zależało mi na możliwie jak najlepszym odwzorowaniu oryginału, dlatego nawet szkła w okularach są powiększające. Każde z nich jest maleńkie, mają zaledwie po 7 mm szerokości. Skrzypce robiłam ręcznie, są długie na 13 cm, a smyczek ma szerokość zaledwie 2mm. (Jak tylko znajdę trochę czasu, wrzucę fotografie poszczególnych etapów pracy nad lalką:). Garnitur i koszula szyte na miarę:) Podsumowując : lalka portretowa zaznała wielu usług i zabiegów - plastycznych, kosmetycznych, fryzjerskich i krawieckich. Miłego oglądania!













   

A poniżej urywek zabiegów fryzjerskich:)



...a po tym wszystkim włosy i tak się wyprostowały! To się nazywa niefart:)

środa, 4 grudnia 2013

Miniaturowe skrzypce dla kolejnej lalki portretowej - niebawem ją, (a właściwie jego) ujawnię...:)
Skrzypce mają 13 cm długości. Robiłam je z trzech warstw bardzo cienkiej sklejki, która wycięłam na ploterze; masy termoutwardzalnej i elementów dodatkowych tj. drut do pokręteł czy żyłka na struny. Poszczególne etapy to rzeźbienie, nacinanie, klejenie, szlifowanie bardzo drobnoziarnistym papierem ściernym. Całość wypiekałam, potem doklejałam kilka miniaturowych elementów, na koniec pomalowałam farbą akrylową i werniksem końcowym. Jak Wam się podoba?:)

 


niedziela, 1 grudnia 2013

Lalka portretowa - etapy i zagadka

Mniej więcej tak zaczyna życie lalka portretowa. najpierw kulka bezkształtnej masy stopniowo zamienia się w mini-człowieka. Żmudny i długotrwały proces, jeden fałszywy ruch, i efekty dotychczasowej pracy idą na marne...Tym sposobem powstała kolejna lalka portretowa - zdjęcia całości zamieszczę niebawem, a póki co - zagadka:)